image

"Musimy pielęgnować swoją kulturę, musimy pamiętać o swojej historii, musimy pamiętać o swojej tożsamości. Tożsamości ciekawej, niepowtarzalnej, na którą złożyły się nasze skomplikowane dzieje."

 

Szlakiem Orlich Gniazd

Szlakiem Orlich...
Szlakiem Orlich Gniazd 2 Szlakiem Orlich Gniazd 2
Szlakiem Orlich...
Szlakiem Orlich Gniazd Szlakiem Orlich Gniazd

Podczas dwudniowej wycieczki, zorganizowanej przez panią Justynę Mazurkiewicz, poznawaliśmy nowe zakątki Polski. Tym razem wybraliśmy Szlak Orlich Gniazd, na który wyruszyliśmy w Ojcowie. Najpierw podziwialiśmy ruiny zamku wzniesionego na polecenie króla Kazimierza Wielkiego. Następnie przeszliśmy do Jaskini Łokietka, pełnej ciemnych i wąskich korytarzy. Zwiedzaliśmy ją z prawdziwym dreszczykiem emocji. Sześciokilometrowy spacer po Ojcowskim Parku Narodowym w przepięknej, jesiennej scenerii okazał się prawdziwą przyjemnością. Kolejne uroki polskiej przyrody i historii odkrywaliśmy w Pieskowej Skale. Ogromne wrażenie zrobiła na wszystkich kamienna Maczuga Herkulesa oraz odrestaurowany zamek. W swoich bogatych zbiorach posiada on bezenne działa sztuki, o których interesująco opowiadał nam przewodnik. Na koniec dnia zmęczeni, ale ciekawi nowych przeżyć, udaliśmy się na nocleg do Zajazdu Jurajskiego. 

Kolejny dzień rozpoczęliśmy od zwiedzania zamku w Ogrodzieńcu, który spośród wszystkich zamków Jury Krakowsko - Częstochowskiej uważany jest za najbardziej imponujące Orle Gniazdo. Trzeba przyznać, że robi wrażenie! Natomiast pod zamkowym wzgórzem przenieśliśmy się w świat eksperymentów za sprawą niezwykłych urządzeń znajdujących się w Parku Doświadczeń Fizycznych. Największą atrakcją parku okazały się symulatory lotu i dachowania, które wymagały nie lada odwagi, ale i tak nie zabrakło śmiałków, którzy chcieli na własnej skórze poznać prawa fizyki. Niektorzy zaś zatęsknili za zimą i postanowili wsiąść na "sanki", wykorzystując dostęp do toru saneczkowego. W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się w parku wodnym Jura, gdzie miło spędziliśmy czas, korzystając ze wszystkich wodnych atrakcji. Na koniec posileni pyszną, włoską pizzą udaliśmy się w drogę powrotną, wspominając wspólnie przeżyty czas. A będzie co wspominać w długie, zimowe wieczory!

Licznik odwiedzin

Dzisiaj139
Wczoraj364
Wizyt w tym tygodniu1251
Wizyt w tym miesiącu3235
Łącznie wizyt130836

Odwiedza nas 19 gości oraz 0 użytkowników.

Szkoła Podstawowa w Podsarniu